Czarni II Jasło
Czarni II Jasło Gospodarze
1 : 0
1 2P 0
0 1P 0
Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce Goście

Bramki

Czarni II Jasło
Czarni II Jasło
Jasło
80'
Widzów:
Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce

Kary

Czarni II Jasło
Czarni II Jasło
Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce

Skład wyjściowy

Czarni II Jasło
Czarni II Jasło
Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce


Skład rezerwowy

Czarni II Jasło
Czarni II Jasło
Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Numer Imię i nazwisko
19
Filip Pacanowski
roster.substituted.change 73'
18
Konrad Barnak
roster.substituted.change 50'
6
Krystian Majka
roster.substituted.change 60'

Sztab szkoleniowy

Czarni II Jasło
Czarni II Jasło
Imię i nazwisko
Ryszard Skuba Trener
Jerzy Żygłowicz Kierownik drużyny
Robert Gabryel Kierownik drużyny
Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Imię i nazwisko
Robert Raś Trener

Relacja z meczu

Autor:

Robert Raś

Utworzono:

04.03.2015

Mecze z Jasłem zazwyczaj były wyrównane, a zawsze bardzo zacięte. Prawie zawsze obfitowały w dużą ilość kartek dla zawodników z Jasła.Wiedzieliśmy, że jedziemy na bardzo trudny teren.

Od początku meczu gospodarze grali bardzo ostro, na pograniczu faulu, amomentami brutalnie. Szczęśliwie udawało nam się uciekać z nogami, dzięki temu uniknęliśmy ciężkich kontuzji. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że na meczu z jaślanami liga się nie kończy. Gra była szarpana, nie było płynnych akcji, gra toczyła się w środku boiska. Zawodnicy gospodarzy walczyli niczym w ringu.Upust swojej agresji i chamsta dał zawodnik z nr 9, który niczym bokserznokałtował naszego zawodnika. Sędzia bez wahania wyrzucił go z boiska.Grając w przewadzenie potrafiliśmy stworzyć dogodnej sytuacji pod bramką rywala. Do przerwy drużyny walczyły o środek boiska. To był mecz walki, gry z obu stron było niewiele.

Po przerwie zepchnęliśmy drużynę z Jasła do obrony. Jednak brakowało wykończenia akcji lub otwierającego podania. Kilkakrotnie gospodarze wyszli z kontrą.Po jednej z nich w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem znalazł sięzawonik z Jasła, jednak obronną ręką wyszedł z opresji Kuba Daniel, który sparował piłkę na słupek. W kolejnej akcji popełnił on jednak błąd, który bezlitośnie wykorzystał napastnik jaślan.Stracona bramka zmobilizowała nas do jeszcze większej walki. Próbowaliśmy stworzyć sytację podbramkową jednak gospodarze dobrze grali w defensywie. Niezbyt mądrze zachował sie zawodnik gospodarzy,którypróbował grać na czas podczas dokonywania zmiany. Sedzia ukrał go drugą żółtą kartką.Przewaga naszego zespołu była coraz większa. W pewnym momencie gospodarze nie wychodzili z własnej połowy a czasem nawet z pola karnego. Niestety nieudolnie rozgrywaliśmy piłkę w ataku. W naszej grze było dużo niedokładności, a momentami głupiej gry. Z dystansutuż nad poprzeczką uderzał Róg dwukrotnie. Dobrą sytuację zmarnował Król, po rozegraniu rzutu rożnego.

Niestety w dzisiejszym dniu Jasło było zespołem lepszym i zasłużenie wygrało. My wiemy nad czym musimy pracować. Porażki uczą i dlatego robimy krok do przodu. Każdy z nas musi dać z siebie więcej. Nasza duma została podrażniona i w następnym meczu chcemy się odegrać.Na pewno w wiosennym rewanżu zrobimy wszystko żeby pokonać Czarnych.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości